|
Kwas mlekowy powstaje w komórce z kwasu pirogronowego w reakcji katalizowanej przez enzym dehydrogenazę mleczanową (LDH). Kwas mlekowy powstający podczas wysiłku w mięśniach powoduje ich zakwaszenie wywołane przez jon wodorowy (H+) i przez długi czas uważano to zjawisko za jedyną przyczynę zmęczenia mięsni.
Obecnie wiadomo, że mięśnie ulegają zmęczeniu także w czasie wysiłków, w których nie następuje gromadzenie się jonu wodorowego. Kwas mlekowy powstaje w bardzo małych ilościach również w warunkach spoczynkowych, a jego stężenie we krwi nie przekracza poziomu 2mmol/l. Jon mleczanowy jest wykorzystywany przez wątrobę do syntezy glukozy w procesie glukoneogenezy. Zabezpiecza to stały poziom glukozy w organizmie, niezbędny do prawidłowej pracy mózgu i układu nerwowego. Również w warunkach zwiększonej produkcji kwasu mlekowego jon mleczanowy uczestniczy w procesie glukoneogenezy, a ponadto jest wychwytywany przez mięśnie wolnokurczące i mięsień sercowy stanowiąc ważne źródło energii dostarczanej na drodze przezmian tlenowych.
Obecnie uważa się, że w metabolizmie tlenowym wykorzystywane jest około 50% mleczanu powstającego w czasie wysiłku, a tlenowe przemiany mleczanu odbywają się zarówno podczas wysiłku, jak i w okresie restytucji.
Powstający w pracujących mięśniach kwas mlekowy przenika do krwi, a jego stężenie wzrasta wraz ze wzrostem intensywności wysiłku. Należy jednak pamiętać, że stężenie kwasu mlekowego we krwi jest wypadkową dwu przeciwstawnych procesów - jego produkcji podczas glikolizy oraz eliminacji z krwi związanej z wychwytywaniem przez mięśnie i wątrobę.
Po zakończeniu wysiłku poziom kwasu mlekowego we krwi rośnie, a maksymalne jego stężenie występuje u większości osób między 5 - 7 minutą od zakończenia pracy. Należy jednak podkreślić, że czas wystąpienia najwyższego stężenia kwasu mlekowego we krwi jest indywidualnie zróżnicowany i może występować znacznie później (nawet po 13 minutach odpoczynku). Ma to miejsce w przypadku, gdy poziom kwasu mlekowego w mięśniach był bardzo wysoki, a wiadomo, że ogranicza to jego przenikanie do krwi. Po osiągnięciu wartości maksymalnej stężenie kwasu mlekowego we krwi zaczyna sukcesywnie spadać i zwykle po 30 minutach odpoczynku obniża się średnio o 50%, a po 60 minutach już niewiele różni się od wartości oznaczonej w spoczynku.
Dlatego też niesłuszne jest wiązanie zakwaszenia mięśni (tzw. zakwasy) z bólem mięśniowym pojawiającym się wiele godzin po wysiłku.
Obecnie wiadomo, że przyczyną powysiłkowych bólów mięśniowych są mikrourazy tkanki mięśniowej i reakcja obronna organizmu. Co prawda jedną z przyczyn tych mikrourazów może być przejściowe nagromadzenie kwasu mlekowego w mięśniach, ale związek ten jest stosunkowo szybko eliminowany z ustroju.
Istotny wpływ na zwiększenie szybkości eliminacji kwasu mlekowego z krwi ma trening wytrzymałościowy. Efekt ten jest szczególnie widoczny, gdy po wysiłku odpoczynek ma charakter czynny. W czasie odpoczynku biernego eliminacja kwasu mlekowego z krwi jest wolniejsza i przebiega podobnie u osób nietrenujących i sportowców.

Rysunek obrazuje przemiany kwasu mlekowego w mięśniach i wątrobie.
|
|