|
Zapewne
nie raz przystępowałeś do treningu zmęczony i osłabiony. Pomimo
szczerych chęci i ambicji, trudno ci było przełamać chwilową
niedyspozycję i wkręcić mięśnie na właściwe obroty. Oczywiście
przyczyn tego może być wiele, jednak najczęstszym powodem osłabienia
fizycznego bywa niedostateczne uzupełnienie rezerw energetycznych w mięśniach
i wątrobie po ostatnim wysiłku.
Przyglądając się osobom ćwiczącym w klubach można zaobserwować bardzo
różne zachowania żywieniowe po zakończeniu ćwiczeń. Jedni nękani
obsesją katabolizmu łykają w pośpiechu tabletki aminokwasów, kreatyny,
glutaminy, miksują wysokobiałkowe odżywki lub gainery. Inni bardziej
tradycyjnie i spokojnie -ryż i pierś z kurczaka lub banan, jabłuszko i
soczek. Są i tacy, którzy wcale nie przestrzegają diety i jedzą
praktycznie wszystko to, na co mają akurat ochotę.
Z punktu widzenia wysiłku rekreacyjnego, dedykowanego jedynie zdrowiu i
poprawie samopoczucia, sposób odżywiania nie ma większego znaczenia. Ważne
jest jedynie, aby jeść w miarę zdrowo i zgodnie z hasłami współczesnej
nauki o żywieniu. Jednak w przypadku. gdy nasze ambicje sięgają dalej i
pragniemy być nie tylko zdrowsi. ale także bardziej wysportowani i
atrakcyjni wizualnie. musimy troszeczkę dokładniej przyjrzeć się naszemu
codziennemu menu. a przede wszystkim skupić się na właściwej odnowie żywieniowej
po treningu. Pamiętajmy, że to. co dostarczymy do organizmu w pierwszych
kilku godzinach po zakończeniu ćwiczeń, jest istotniejsze niż to, co będziemy
jeść przez cały kolejny dzień.
Węglowodany najważniejsze paliwo dla mięśni
Jeżeli ćwiczymy dość często i intensywnie. musimy zwracać uwagę. aby
składniki w naszej diecie były przez organizm łatwo trawione, wchłaniane
i metabolizowane. a ich nadwyżki skutecznie magazynowane. Jak się okazuje.
spośród wszystkich składników odżywczych obecnych w pokarmie, jedynie węglowodany
spełniają powyższe warunki, dlatego ich udział w diecie jest niezwykle
ważny.
Węglowodany po dostaniu się do przewodu pokarmowego ulegają rozbiciu na
maleńkie cząsteczki cukrów, które następnie są wchłaniane do krwi i
transportowane do mięśni i wątroby.
Tam łączą się ze sobą i ulegają zamianie na glikogen-niezwykle istotne
źródło energii dla pracy układu mięśniowego i systemu nerwowego. To właśnie
od wielkości zapasów glikogenu uzależniona jest nasza wydolność na
treningu. Wątroba człowieka może pomieścić ok. 60-150 g glikogenu.
Najmniejsze nagromadzenie tego składnika obserwowane jest na czczo lub po
okresie przegłodzenia, najwyższe zaś po spożyciu pokarmu zawierającego
węglowodany. Geeralnie, na potrzeby syntezy glikogenu wątrobowego zużywane
jest ok. 10% glukozy zawartej w pożywieniu. Na niedobory tego składnika
najbardziej wrażliwe są krwinki czerwone oraz system nerwowy, bowiem dla
nich glikogen wątrobowy jest najważniejszym źródłem nergii. W mięśniach
zapasy glikogenu są już nacznie większe i mogą sięgać 1-1,5% ich
wilgotnej masy, co w przypadku przeciętnego człowieka może wynieść ok.
200-300 g. Ale zgromadzone tam zasoby, podobnie jak w wątrobie ulegają
zmianom. Jeżeli trenując stosujemy jednocześnie dietę wysokoweglowodanową,ilość
glikogenu mięśniowego może wzronąć nawet o 100% w stosunku do poziomu
podstawowego i osiągnąć wartość 500 g. Glikogen zgromadzony w mięśniach
wykorzystywany jest tylko i wyłącznie na potrzeby pracujących mięśni,
dlatego im wyższe stężenie tego składnika ustroju, tym większa szansa
na efektywniejszy trening.
Wewnątrz ustrojowy transport glukozy
Po zakończeniu wysiłku fizycznego glukoza w niezwykle szybkim tempie wnika
do komórek mięśniowych. W normalnych warunkach ze 100 g spożytego cukru
jedynie 20 g może powędrować do mięśni, natomiast po ćwiczeniach aż
dwa razy tyle. Niezwykle ciekawy jest fakt,.że węglowodany spożyte po
treningu mogą przedostać się do komórek mięśniowych praktycznie bez
obecności insuliny. Ma to szczególnie znaczenie dla osób borykających się
z nadmiarem tkanki tłuszczowej. Jak wiadomo, wzrost stężenia glukozy we
krwi po spożyciu pokarmu węglowodanowego pociąga za soba podwyższenie
poziomu insuliny, która rzyja odkładaniu podskórnych lipidów. Ponieważ
po wysiłku fizycznym węglowodany nie potęgują reakcji insulinowej,
proces lipogenezy jest niewielki.
Uzupełnianie węglowodanów
Proces syntezy glikogenu mięśniowego przebiega najintensywniej w
pierwszych pięciu godzinach po zakończeniu ćwiczeń, dlatego w tym
okresie należy spożyć ok. 200 g węglowodanów pod postacią różnych
pokarmów i płynów. Skuteczność procesu glikogenezy uzależniona jest
także od jakości węglowodanów a także szybkości ich trawienia i wchłaniania
przez organizm. Z tego tytułu cukry spożywane w pierwszych godzinach po
treningu powinny charakteryzować się wysokim indeksem glikemicznym.
Najlepiej bezpośrednio po ćwiczeniach spożyć ok. 60-80 g cukrów w
formie płynnej (np. odzywka typu Carbo). W póżniejszym okresie, kiedy
proces glikogenezy przebiega wolniej, należy uwzględniać węglowodany z
wyższą zawartością błonnika jak: gruboziarniste przetwory zbożowe,
ciemny ryż, kasze, warzywa. Należy pamiętać, że całkowity proces
odnowy glikogenu mięśniowego może trwać ok. 1-2 dni. Generalnie, wysokie
spożycie węglowodanów usprawnia odbudowę zasobów glikogenu w mięśniach,
jednak nie należy przesadzać z ich ilością w diecie. Nadmiar cukrów w
pożywieniu może powodować, że podczas normalnych reakcji metabolicznych
będą one wykorzystywane kosztem kwasów tłuszczowych, w efekcie czego upośledzeniu
będzie ulegać proces spalania tkanki tłuszczowej. Ponadto dieta o podwyższonej
podaży węglowodanów może prowadzić do niedoborów wielu składników
pokarmowych w organizmie. Należy więc zawsze pamiętać o zachowaniu
odpowiednich proporcji między spożyciem węglowodanów, tłuszczów i białek
oraz o właściwiej energetyczności diety. Aby proces odbudowy glikogenu
przebiegał sprawnie i bez przeszkód, w pierwszych godzinach po treningu
należy dość rygorystycznie ograniczać spożycie tłuszczów, zwłaszcza
pochodzenia zwierzęcego, bowiem obecność kwasów tłuszczowych nasyconych
hamuje trans port glukozy przez błony komórkowe oraz zmniejsza wrażliwość
receptorów na działanie insuliny.
Węglowodany przed i w trakcie wysiłku
Przygotowanie odpowiedniej startegii żywieniowej powinno uwzględniać nie
tylko sam aspekt odbudowy rezerw energetycznych w mięśniach, ale także
metody pozwalające zmniejszać ich utratę w czasie trwania wysiłku. Aby
spowolnić proces rozkładu wewnątrzustrojowych zasobów glikogenu,
korzystne jest wypijanie przed treningiem lub w jego trakcie napojów
izotonicznych. Korzystne może być także spożycie pół godziny przed
wysiłkiem ok. 60-80 g odpowiedniej jakości węglowodanów. Należy przede
wszystkim pamiętać aby produkt nie posiadał zbyt wysokiego indeksu
glikemicznego, gdyż może to spowodować nagły wyrzut insuliny do krwi iw
efekcie wywołać stan niespodziewanej hipoglikemii. Najodpowiedniejsze w
tym przypadku są produkty zawierające fruktozę - cukier, który
zdecydowanie wolniej wchłania się z przewodu pokarmowego i tym samym
gwarantuje spokojniejszy dopływ paliwa dla pracujących komórek mięśniowych.
Ma to szczególne znaczenie w przypadku osób wrażliwych na wahania poziomu
cukru we krwi.
Pamiętajmy o wątrobie
Nasza wydolność fizyczna uzależniona jest nie tylko od ilości węglowodanów
zgromadzonych w mięśniach, ale także w wątrobie. Glukoza pochodząca z
glikogenu wątrobowego jest zasadniczym żródłem energii dla pracy naszego
mózgu. W efekcie jego niedoboru dochodzi do zmęczenia ośrodkowego układu
nerwowego, zmniejszenia sił psychicznych oraz motywacyjnych. Po zakończonym
treningu proces odbudowych rezerw węglowodanowych w wątrobie może być
znacznie utrudniony i spowolniony. Podczas przedłużającego się wysiłku,
do komórek wątrobowych na miejsce glikogenu zaczynają wnikać kwasy tłuszczowe,
które mogą przyczyniać się do stłuszczenia wątroby i utrudniać
wnikanie cukrów. Aby ten niekorzystny proces jak najbardziej zminimalizować,
zaleca się aby w posiłkach spożywanych w okresie potreningowym dominowały
produkty z dużą zawartością związków lipotropowych (rozpuszczających
tłuszcz) takich jak metionina, kwas glutaminowy czy cholina. Bogatym źródłem
tych składników jest mleko, chudy twaróg i wątroba. Co ciekawe, nie
najlepszym produktem z punktu widzenia regeneracji wątroby jest ryż.
Zawiera on podobnie jak żelatyna znaczne ilości aminokwasu glicyny, który
hamuje lipotropowe działanie metioniny i w ten sposób osłabia proces odtłuszczania
wątroby.
Piotr Szymiec - www.szymiec.pl
|
|